Dobry thriller posiada ciekawe miejsce akcji, interesujących bohaterów i klimat, który musi być gęsty jak mgła na mokradłach. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że opuszczone wesołe miasteczko jest idealnym miejscem na tego typu powieść. Jak dodamy do tego seryjnego mordercę, to wyjdzie mieszanka wybuchowa. Właśnie te cechy posiada książka Jonasa Winnera.