Ostatnimi czasy Polski rynek wydawniczy zalały książki wszelakiej maści trenerów osobistych. Wchodząc do księgarni możemy spotkać dietetyków, którzy schudli dobrych kilka kilogramów w rekordowo niskim czasie czy sportsmenów po nałogach i komplikacjach zdrowotnych. Czytaj dalej „Unf*ck yourself. Napraw się! – Gary John Bishop”
Miesiąc: Marzec 2018
Zagubieni – Sharon Bolton
Na mieście powiadają, że warto dawać drugą szansę – postanowiłam ulec i obdarować nią pewną brytyjską autorkę. Kogo dokładnie? Sharon Bolton. Miałam wątpliwą przyjemność czytania jednej z jej książek i spotkanie z ów książką wspominam jako ciężkostrawne. Ale żeby nie było, dałam Sharon Bolton drugą szansę! Czytaj dalej „Zagubieni – Sharon Bolton”
Jajo. Jajka w gnieździe i kosmosie, czyli kogel-mogel dla dociekliwych – Asia Gwis, Eliza Piotrowska
Ostatnie, co recenzowałam od Naszej Księgarni, to książka o grzybach, więc kiedy zobaczyłam w zapowiedziach z tej samej serii książkę o jajach, to po prostu musiałam się w nią zaopatrzyć! No bo jak inaczej? Grzyby mam, a jajek już nie? Jajka są tak samo smaczne jak grzyby, a do tego jajowe „królestwo” jest równie interesujące, co mykobiota 😀 Czytaj dalej „Jajo. Jajka w gnieździe i kosmosie, czyli kogel-mogel dla dociekliwych – Asia Gwis, Eliza Piotrowska”
Mamy jeszcze czas – Michael Zadoorian
Gdybym miała opisać jednym słowem książkę, którą tym razem wybrałam do recenzji, zapewne określiłabym ją mianem nieprzeciętnej. Dlaczego właśnie ten wyraz przyszedł mi na myśl? Otóż nie spotykam się zbyt często z powieściami traktującymi o… starości. Przecież przemijanie, choroby, wszystko, co związane z raczej rychłą śmiercią, jest tematem przeważnie pomijanym, odpychanym w najdalsze rejony świadomości, powodującym strach. Czytaj dalej „Mamy jeszcze czas – Michael Zadoorian”
Siedem nocy z rozpustnikiem – Anna Campbell
Nowość od wydawnictwa Amber (choć nie wiem czy wydania w nowych okładkach można nazywać nowością) „Siedem nocy z rozpustnikiem” kompletnie mnie… powaliła na łopatki. Niemłoda już jak na tamte czasy Sidonia przybywa w pewną ulewną noc do Jonasa Merricka, by „spłacić” dług siostry. Merrick to kuzyn, męża rzeczonej siostry, więc komitywa rodzinna jest dość bliska. Roberta jest hazardzistką i przegrała pewną sumę, a że Merrick taki wspaniałomyślny, to postanowił jej trochę pomóc. Zamiast niej do zamku przyjeżdża Sidonia, która ma spędzić z Jonasem siedem nocy, podczas których wcale nie będą grać w karty, czy szachy. Czytaj dalej „Siedem nocy z rozpustnikiem – Anna Campbell”
Mistyk. Nocny galop – Stacy Gregg
To będzie krótka recenzja, ponieważ nie lubię pastwić się nad książkami stricte dla dzieci. Pierwszy tom serii Klub w siodle właśnie do takich należy i nie można zbyt wiele od niego wymagać. Nastawiłam się na tę książkę, bo lubię tematykę jeździec + ukochany koń. Problem z powieściami tego typu jest taki, że zawsze oczekiwany jest happy end, choćby miał być najbardziej nieprawdopodobny. Nie inaczej jest z historią Issie i jej kuca Mistyka. Czytaj dalej „Mistyk. Nocny galop – Stacy Gregg”
Szeptać – Hubert Fryc
Macie czasami tak, że brakuje Wam typowo rodzinnych książek? Otaczacie się kryminałami, fantastyką, young adults, czy horrorami, ale jakoś rozmijacie się z tymi książkami poświęconymi podstawowej komórce społecznej, czyli rodzinie właśnie? Ostatnio zdałam sobie sprawę, że chętnie przeczytałabym coś takiego. Coś poświęconemu wspomnieniom i sentymentom zarazem. Coś ciepłego, co przywoła uśmiech i sprowokuje do własnej podróży w czasie; zwłaszcza do czasów dzieciństwa. Czytaj dalej „Szeptać – Hubert Fryc”
Następne życie – Atticus Lish
Któż z nas nie marzył, żeby wyjechać do Ameryki, by poznać słynny „American Dream”? Od dziecka, od kiedy tylko zaczęłam rozumieć więcej, Ameryka była takim miejscem, gdzie spełniają się sny i marzenia, gdzie wszystko jest możliwe, a kariera i pieniądze leżą na ulicy, wystarczy jedynie w siebie dobrze zainwestować, wybić się i wielki świecie witaj! W czasach, kiedy byłam dzieckiem naoglądałam się sporej liczby filmów ze stajni Hollywoodu, więc moje postrzeganie tego kraju było takie jak wielu ludzi – tam jest lepsze życie. Kilka lub kilkadziesiąt lat temu była nawet loteria, w której całe rodziny dzięki zielonej karcie mogły wyjechać do Stanów. Jeśli się w czymś pomyliłam to poprawcie 😉 Czytaj dalej „Następne życie – Atticus Lish”
Zadanie numer 7 ostatnie! (konkurs z okazji siódmych urodzin bloga)
Poprzednie zadanie miało być upierdliwe, albo chociaż trudne, ale nie, wy musieliście szybko rozwiązać i zawalić mi skrzynkę… Dobra, w takim razie waszym ostatnim zadaniem będzie… Czytaj dalej „Zadanie numer 7 ostatnie! (konkurs z okazji siódmych urodzin bloga)”
Zadanie numer 6 (konkurs z okazji siódmych urodzin bloga)
Długo myślałam nad tym konkursem, no bo wydaje mi się on banalny. Co by zrobić, aby uczestnikom utrudnić zadanie? Mogłabym wymyślić jakieś diaboliczne hasła, ale to wymaga czasu, chęci i weny, a ja ich w tym tygodniu jakoś nie mam 😛 Poza tym, liczy się czas, a ja sobie zaplanowałam codziennie jedno zadanie w konkursie…
Panie i panowie, przed wami wasza ukochana krzyżówka! Bardzo prosta, dlatego postanowiłam troszkę uprzykrzyć wam życie 😀 Czytaj dalej „Zadanie numer 6 (konkurs z okazji siódmych urodzin bloga)”