Dziś po raz kolejny chciałabym przybliżyć Wam książkę naszej rodzimej, młodziutkiej autorki – Agaty Przybyłek. „Dlatego od Ciebie odeszłam” to trzecia książka z cyklu. Nie jest jednak istotne w jakiej kolejności będziemy sięgać po tytuły z serii, gdyż każdy przedstawia inną, odrębną historię.
Tym razem dostajemy powieść, w której na główny plan wysuwają się dwa wątki. Jednym z nich jest historia Ady. Młodej, ambitnej dziewczyny, studentki fizjoterapii. Znajduje się ona w miłosnym trójkącie. Po jednej jej stronie stoi Damian. Zaradny, dobrze ułożony i ustawiony człowiek. Można by rzec – ideał. Czuły, opiekuńczy, spełniający wszelkie zachcianki Ukochanej, jednak jej serce drga mocniej nie przy nim, a przy… Igorze. Koledze z roku Ady, z którym kiedyś łączyło ich coś więcej niż tylko przyjaźń.
Drugi wątek to historia Marianny. Starszej Pani, która tak jak Ada, stanęła kiedyś przed koniecznością dokonania wyboru. Jednak w zupełnie innych okolicznościach, warunkach. Ryzykując własnym życiem, gdy w czasie wojny zakochała się we wrogu…
Powiem szczerze, że ostatnio wiele książek tego typu przeczytałam i nie robią one już na mnie większego wrażenia. Mimo ogromnego ładunku emocjonalnego zawartego na kartach powieści, nie umiałam szczególnie wczuć się w uczucia i kłopoty bohaterów. W mojej opinii, szczególnie Ada i jej przyjaciele byli wręcz przygnieceni problemami, zaburzeniami (zapewne jest to zasługa studiów podjętych przez autorkę i chęci pokazania nam pewnych mechanizmów czy sposobów na radzenie sobie z różnymi stanami) i przemyśleniami. Owszem kibicowałam to Damianowi, to Igorowi, byłam ciekawa tego, na którego z mężczyzn padnie ostatecznie wybór Ady, a zakończenie zaskoczyło mnie. O wiele bardziej podobała mi się jednak historia Marianny. Rozważania na temat dawnych czasów i ludzi. Tego czy wróg, bezwzględny, mordujący, wywołujący strach, może kochać i być dobrym człowiekiem. Najważniejszym pytaniem, które się tu pojawiło było to, czy miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko i czy warto wszystko dla niej poświęcić? Na pewno jest to książka godna uwagi, którą czyta się błyskawicznie i pozwala na chwilę zadumy.
„Dlatego od Ciebie odeszłam” to pozycja obowiązkowa na półce każdej fanki Agaty Przybyłek. Polecam ją jednak także każdej młodej kobiecie, która lubi książki o życiu, oraz jest nastawiona nie na konkretne rozwiązanie, ale rozmyślanie o tym, co można było zrobić, jak inaczej pokierować losem. Może też odnajdzie w niej odpowiedzi na własne bolączki? Jest to przecież historia, która może dotknąć każdą z nas…
Ocena: 4/6
ViridianaD
Za książkę do recenzji dziękuję wydawnictwu CZWARTA STRONA
Nasze recenzje 