Książki Jacka Londona to, obok „Ani z Zielonego Wzgórza” i „Tajemniczego Ogrodu”, moje ulubione lektury zapamiętane z czasów dzieciństwa. Mam do nich ogromny sentyment. Pamiętam, że „Zew krwi” przyniosła mi kiedyś z biblioteki moja mama, by umilić mi paskudny czas choroby, która zagnała mnie do wyra. Mam nadzieję, że książki te okażą się ponadczasowe i kolejne pokolenia również je docenią. Dziś na tapet trafia u mnie „Biały kieł” zaadaptowany na potrzeby komiksu. Czytaj dalej „Biały kieł – Jack London”